Secret Mission

Nazywam się Paulina i mieszkam w Toruniu. Piszę od 13 grudnia 2015 roku i mogę śmiało powiedzieć, że wszystkiego uczę się na własnych błędach. Moje motto? Pieniądze są po to, żeby je wydawać, natomiast marzenia po to, żeby je spełniać. Zapraszam Was w podróż po krainie cukierków, płaczu i rozkoszy!

Cytat

        ❝Each day is dri­ve through his­to­ry. ❞

Archiwum

MISIAKI

Popularne posty


SPIS TREŚCI


❁ ❀ ❁


Jungkook nie mógł uwierzyć, że właśnie rozmawia z kimś, kto ostatnimi dniami mało nie doprowadził do zatrzymania akcji jego serca. Cholera, cieszył się niesamowicie. No, może nie aż tak bardzo, ponieważ stał nad nim Jimin, przykładając swoją twarz do jego telefonu, aby też słyszeć konwersację. 

— Przepraszam, że dopiero teraz dzwonię.

—  Nic się nie stało! —  powiedział szybko Jungkook. — To ja przepraszam, że ostatnio tak długo czekałeś na moją odpowiedź!

—  Ach, właśnie! Jak twoje ręce, nadal w gipsie? 

— Taaaaaaak — przeciągnął Jungkook, podczas gdy Jimin uderzył się z otwartej dłoni w twarz.

— Więc jak teraz rozmawiasz? —  zapytał Taehyung przez telefon.

— Trzymam telefon stopami.


❁ ❀ ❁


SPIS TREŚCI

POPRZEDNI ROZDZIAŁ

NASTĘPNY ROZDZIAŁ



SPIS TREŚCI


❁ ❀ ❁


Jungkook siedział na szkolnej stołówce, cicho mrucząc pod nosem z niezadowolenia. Jimin naprawdę chciał mu jakoś pomóc, ale nie wiedział, w jaki sposób może to zrobić. Więc nie robił nic. Cały Jimin

Długa przerwa dobiegała końca. 

— Kookie, spokojnie, jeszcze znajdziesz miłość swojego życia.

— Nie byłbym tego taki pewny — sapnął Jungkook, chowając twarz w dłoniach.

Jego telefon zaczął wibrować. Niewiele myśląc, Jungkook sięgnął po niego i odebrał połączenie.

— Halo, Jungkook?

— Przy telefonie.

— To ja, Taehyung.


❁ ❀ ❁


SPIS TREŚCI

POPRZEDNI ROZDZIAŁ

NASTĘPNY ROZDZIAŁ

 

SPIS TREŚCI


❁ ❀ ❁


Jungkook czasami naprawdę nienawidził Jimina. A już zwłaszcza w takich chwilach jak ta, gdy przez jego pomysły chciał zapaść się pod ziemię. Już od kilku godzin wpatrywał się w napis ❛wyświetlono❜ pod wiadomością, którą wysłał z jego telefonu przeklęty Jimin.

Jungkook naprawdę długo zastanawiał się, czy nie usunąć konta na portalu randkowym lub, co lepsze, nie usunąć siebie z życia. W końcu teraz czuł się jak pośmiewisko, gdy wiedział, że Taehyung otrzymał jego numer i nadal nie zadzwonił. Kosz ostateczny — jak sądził Jungkook.

I jak bardzo się mylił, pomyślał, gdy jego telefon nagle zaczął wibrować. Na wyświetlaczu pojawił się obcy numer, sam Jungkook zaś wpadł w panikę. Czy Taehyun polubi jego głos? Ale dłużej się nie zastanawiając, odebrał.

— Dostawca pizzeri Venus, chciałem poinformować, że jestem już na miejscu.

KURWA. 


❁ ❀ ❁


SPIS TREŚCI

POPRZEDNI ROZDZIAŁ

NASTĘPNY ROZDZIAŁ