— Naprawdę dziwisz się, że nie odpisuje? Wybacz, ale też miałbym cię w dupie, gdybyś wysłał mi taką wiadomość — westchnął Jimin.
— Jeżeli nie odpisze, to znaczy, że jest dupkiem. A gdybym naprawdę połamał ręce?
Jungkook sam nie wierzył w to, co mówił. Po dosyć długiej rozmowie z przyjacielem uświadomił sobie, że jest prawdziwym idiotą. I kiedy wpadł w zamyślenie, zastanawiając się, co ma zrobić w tej sytuacji, Jimin postanowił mu pomóc i wyręczyć go w paru kwestiach. Wyrwał mu więc telefon z dłoni, stanął na krześle, aby Jungkook nie mógł go dosięgnąć, i sam napisał wiadomość do Taehyunga z jego telefonu, po czym zwrócił mu urządzenie.
Jungkook schował twarz w dłoniach, nie chcąc nawet wiedzieć, co Jimin postanowił napisać. Czasami naprawdę go nienawidził.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz